Dachował. Był pijany. Wiózł 12-letniego syna


Dachował. Był pijany. Wiózł 12-letniego syna. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Gorzkowice. Przypadkowy świadek widział jak kierowca samochodu opuszcza pojazd wraz z dzieckiem i obaj odchodzą w stronę lasu. Na miejsce pojechali policjanci. W polu, obok drogi zobaczyli przewrócony na dach samochód. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca samochodu stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, zjechał na prawe pobocze, wypadł poza drogę i dachował. Policjanci dotarli do danych właściciela pojazdu i pojechali do miejsca jego zamieszkania. Właściciel passata był zaskoczony wizytą mundurowych. Wyczuwając od niego silną woń alkoholu nie mieli oni wątpliwości, że 37-latek uciekł z miejsca zdarzenia, licząc na uniknięcie odpowiedzialności za swoje bezmyślne zachowanie. Mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W mieszkaniu był też jego 12-letni syn, który wraz z matką pojechał do szpitala na profilaktyczne badania. Jego ojciec noc spędził w policyjnym areszcie. Okazało się też, że mieszkaniec powiatu piotrkowskiego złamał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i w okresie obowiązywania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych jest przestępstwem, zagrożonym karą do 5 lat więzienia.