​Dziś Dzień Singla

Dziś Dzień Singla. Zaledwie dzień po Dniu Zakochanych swoje święto obchodzą osoby pochłonięte karierą i ceniące ziemskie przyjemności. Single są bardzo różnorodną kategorią społeczną. Różnice dotyczą przede wszystkim ich sytuacji prawnej (kawaler, rozwodnik, osoba pozostająca w separacji), historii związków i przyczyn pozostawania poza związkiem.

Coraz częściej nieangażowanie się w stałe związki to nie smutna konieczność czy zrządzenie losu, ale świadomy wybór. Dzień Singla ma pozwolić zamanifestować radość ze swojej niezależności, a zarazem pokazać, że życie w pojedynkę wcale nie jest gorsze. Sam termin zafunkcjonował w języku polskim najpierw w gwarze młodzieżowej, skąd szybko wkroczył do języka potocznego. Jest określeniem bardziej przyjaznym od tradycyjnych, stara panna czy stary kawaler, które definiowały z założenia kogoś gorszego, niezdolnego do założenia rodziny. Według danych GUS, w pojedynkę żyje coraz więcej osób. Aktualnie w Polsce życie singla prowadzi aż 7 milionów mieszkańców, czyli co piąty Polak. Single bardzo często spędzają dzisiejsze święto w niebanalny i kreatywny sposób. Może to być chociażby spotkanie z przyjaciółmi w restauracji, które oferują dla singli specjalne atrakcje. W ich menu np. możemy znaleźć takie potrawy jak "Krwista zemsta".

Warto nadmienić, że większość singli widzi swoje przyszłe życie w związku, 14% w nieformalnym, a 47% w małżeńskim. Jest zatem szansa, aby liczba świętujących 15 lutego przyszłego roku się zmniejszyła.