O krok od tragedii


O krok od tragedii. Dyżurny tomaszowskiej komendy policji otrzymał z Centrum Powiadamiania Ratunkowego informację, z której wynikało, że 82-letnia tomaszowianka bez wiedzy domowników opuściła miejsce zamieszkania i oddaliła się w nieznanym kierunku. Jak ustalono kobieta choruje na demencję starczą i zaniki pamięci, co stwarzało duże prawdopodobieństwo, iż nie będzie potrafiła wrócić do domu. Do działań skierowano mundurowych z Komisariatu Policji w Rokicinach, ponieważ ustalono, iż kobieta mogła wsiąść do jednego z busów transportu publicznego jadących do Łodzi. Mundurowi z polecenia oficera dyżurnego na terenie miejscowości Rokiciny Kolonia zatrzymywali do kontroli wszystkie pojazdy wykorzystywane do transportu zbiorowego, które jechały w kierunku Łodzi. Po zatrzymaniu mercedesa należącego do jednego z lokalnych przewoźników i kontroli przewożonych osób odnaleźli staruszkę, która była całkowicie zdezorientowana. Przewieźli ją do komisariatu, skąd odebrała ją zatroskana rodzina. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych udało się uniknąć tragedii. Kobieta oddaliła się po zmierzchu, w czasie gdy panują niskie temperatury. Ponadto nie jest ona zdolna do samodzielnej egzystencji, a cel jej podróży był bliżej nieokreślony. Istniało więc podejrzenie, że może dojść do zagrożenia jej zdrowia a nawet życia.

asp. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy KPP w Tomaszowie