O krok od tragedii. Uratowano 89-latka


O krok od tragedii. Uratowano 89-latka, który chciał odebrać sobie życie. Mężczyzna znajdował się w swoim mieszkaniu. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali na klatce schodowej sąsiadkę seniora, która prowadziła z nim rozmowę telefoniczną. Twierdził, że właśnie próbuje odebrać sobie życie. Interweniująca policjantka przejęła telefon od kobiety i podjęła rozmowę ze zdesperowanym mężczyzną. 89-latek poinformował ją, że jest schorowany i cierpi. Uważał, że nic nie jest w stanie ulżyć mu w bólu dlatego chce odebrać sobie życie. Dodał też, że nie może otworzyć drzwi gdyż jest przywiązany do stołu. Funkcjonariuszka w trosce o życie mężczyzny przez cały czas spokojnie kontynuowała z nim rozmowę ustalając dane personalne osoby, która pomaga mu w codziennych czynnościach. W tym czasie drugi z policjantów pojechał po opiekunkę mężczyzny. Razem z nią wrócił na miejsce interwencji i za pomocą udostępnionych przez nią kluczy otworzył drzwi mieszkania. 89-latek został natychmiast oswobodzony i przewieziony do tomaszowskiego szpitala. Na szczęście tym razem udało się uniknąć tragedii.

Aleksandra Jakubiak z KPP w Tomaszowie