​Ośmiolatek na kieleckich ulicach prosił o pomoc nieznajomych

Ośmiolatek na kieleckich ulicach prosił o pomoc nieznajomych. We wtorek wieczorem funkcjonariusze policji otrzymali telefon od kobiety, do której podszedł na ulicy chłopiec który oznajmił jej, że boi się wrócić do domu, w którym jest nietrzeźwa matka. W interwencji wziął udział patrol który znajdował się w najbliższej pozycji od miejsca spotkania kobiety i chłopca. Na miejscu mundurowi ustalili gdzie mieszka ośmiolatek. W mieszkaniu zastali 33-letnią matkę i 12-letnią siostrę chłopca. Jak się okazało po sprawdzeniu jej imienia i nazwiska w bazie danych, kobieta była poszukiwana za nieopłacenie 1400 złotych grzywny. Uiściła ją, by nie trafić do więzienia. Dodatkowo badanie wykazało, że 33-latka ma blisko 2 promile alkoholu. Na szczęście dzieciom nie stała się żadna krzywda i na noc zostały u ciotki. O losie matki i dzieci zadecyduje sąd rodzinny.

Mówi Karol Macek z KMP w Kielcach.