​Oszuści zatrzymani. Chcieli pozbyć się audi, ponieważ często się psuło

Oszuści zatrzymani. Chcieli pozbyć się audi, ponieważ często się psuło. Działania policjantów zajmujących się tą sprawą pozwoliły na doprowadzenie do radomszczańskiej prokuratury czterech osób, mających związek z tym przestępstwem. Prokurator w zastosował wobec podejrzanych różne środki zapobiegawcze. Zawiadomienie w sprawie kradzieży pojazdu złożyła osoba, która użytkowała audi. Miało to miejsce 30 sierpnia. Zgłaszająca wówczas twierdziła, że nieznani sprawcy ukradli pojazd należący do jej matki z przyblokowego parkingu. Straty oszacowała na 40 tysięcy złotych. Policjanci przesłuchali zgłaszającą, zabezpieczyli nagrania monitoringu i zebrali niezbędne informacje dotyczące tego zdarzenia. Niezwykle pomocne okazały się ustalenia kryminalnych z Łodzi. Informacje pozyskane przez funkcjonariuszy doprowadziły ich do jednej posesji w gminie Strzelce Wielkie. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli tam ukradziony samochód. Wówczas rozpoczęła się seria zatrzymań i przesłuchań osób, które miały wiedzę na temat tej kradzieży. Zatrzymani do tej sprawy co chwilę zmieniali swoje zeznania. Śledczy sprawdzali poszczególne wersje zdarzeń ze względu na liczne nieścisłości. W rezultacie cztery osoby w wieku od 28 do 43 lat, w tym 38-letnia kobieta, usłyszeli prokuratorski zarzut usiłowania dokonania oszustwa. Wszyscy są mieszkańcami Radomska. Okazało się, że użytkownicy pojazdu byli niezadowoleni z auta ze względu na jego częste awarie. Dlatego postanowili się go pozbyć. Namówili do współpracy znajomych, zaplanowali i podzielili między sobą poszczególne zadania. Wymyślili całą historię, ponieważ chcieli wyłudzić odszkodowanie od ubezpieczyciela. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat więzienia.