Już w połowie listopada robot operacyjny da Vinci Xi dotrze do słupskiego szpitala. Zanim jednak odbędzie się pierwsza operacja, lekarze muszą przejść specjalistyczne szkolenie.

Zespoły operatorów najpierw będą się szkolić przy symulatorze, potem także w ośrodkach robotycznych, gdzie już pracuje się na da Vinci, by w połowie stycznia zacząć w Słupsku operować pierwszych pacjentów.

Na początek szkolenia przejdą trzy zespoły robotyczne, w tym urologiczny i chirurgiczny. Do czasu pierwszego zabiegu robot zostanie zamontowany w przeznaczonej dla niego sali na bloku operacyjnym, odpowiednio doposażona zostanie centralna sterylizatornia, a jej kadra przeszkolona. Na każdym kroku przedstawiciele szpitala mogą liczyć na wsparcie zarówno merytoryczne, jak i techniczne od specjalistów z firmy, która produkuje roboty da Vinci.

To wsparcie w postaci m.in. szkoleń, monitoringu, pomocy z zarządzaniu planem operacji czy wprowadzania skutecznego programu operacyjnego. Ma ono doprowadzić do opanowania programu na tyle, by operacje robotyczne w słupskim szpitalu już od początku odbywały się kilka razy w tygodniu. Dlatego specjaliści firmy będą w bieżącym kontakcie z koordynatorem zespołu robotycznego w szpitalu.

Robot, który pojawi się w Słupsku, to urządzenie najwyższej generacji. Model Xi przewyższa poprzednie m.in. tym, że jego ramiona opadające od strony sufitu obracają się o 270 stopni i posiada zintegrowany stół operacyjny. To pierwszy tak wysoki model robota operacyjnego w województwie pomorskim.

Koszt robota to 13 milionów złotych.