Życie tego samego mężczyzny dwukrotnie uratowała policjantka z KPP w Poddębicach


Życie tego samego mężczyzny dwukrotnie uratowała policjantka z KPP w Poddębicach. Do pierwszego ze zdarzeń doszło w lipcu 2017 roku. Kobieta usłyszała wołanie o pomoc. Pobiegła na posesję skąd dochodziły alarmujące odgłosy. Na miejscu widząc, że nie ma czasu do stracenia wraz ze swoim szwagrem wypchnęła drzwi i dostała się do pomieszczenia, w którym przebywał mężczyzna. 37-latek próbował popełnić samobójstwo, co udaremniła mu policjantka i podjęła reanimacje sąsiada. Drugie zdarzenie miało miejsce 31 stycznia tego roku. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach otrzymał zgłoszenie o pożarze domu we wsi pod Poddębicami. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że ich koleżanka, policjantka na co dzień pełniąca służbę w ruchu drogowym poddębickiej komendy, w czasie wolnym od służby, zaalarmowana przez matkę właściciela posesji, bez chwili wahania pobiegła ratować życie mieszkającego nieopodal sąsiada. Funkcjonariuszka weszła do płonącego budynku. W zadymionych pomieszczeniach z trudem odnalazła 39-latka. Był nieprzytomny i leżał na podłodze. Kobieta z pomocą swojego ojca wyniosła mężczyznę z domu i udzieliła natychmiastowej pomocy reanimując go, do czasu przybycia pomocy medycznej. Z płonącego budynku wspólnie wyprowadzili także matkę mężczyzny. Policjantka doznała poparzeń. I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Poddębicach, mł.insp. Jarosław Zieliński odwiedził już dzielną funkcjonariuszkę, życząc szybkiego powrotu do zdrowia i zapewnił wszelką pomoc oraz wsparcie podczas rekonwalescencji.