8. kolejka WLSP

W niedzielę odbyły się cztery mecze 8 kolejki Wołomińskiej Ligi Szóstek Piłkarskich. Połowa z nich okazała się spotkaniami do jednej
bramki, ale dwa były zacięte. Dzień zaczął się od bezdyskusyjnej wiktorii Al-Maru nad Drink Teamem. Zespół Marcina Rychty nie dał szans
niżej notowanym rywalom i zdecydowanie nabiera prędkości na ostatniej, ligowej prostej. W drugim spotkaniu Foto Elka zmierzyła się z
Auto-Szybami. Po 50 minutach gry zwycięzcy nie wyłoniono - końcowy rezultat brzmiał 4:4. Remis raczej nikogo nie usatysfakcjonował, a może
się mylimy? O zdanie spytaliśmy zawodnika Auto-Szyb, Huberta Kopanię, którego wypowiedź znajdziecie poniżej.
 
W trzecim starciu Pub Offside, chociaż długo nie wiedział czy w ogóle zbierze skład, ostatecznie uformował podstawową szóstkę, po czym wygrał
5:1 z Maliną K.O. Gracze Maliny mogą mieć do siebie pretensje, bo nie dość że mieli dużo liczniejszą kadrę, to jeszcze prowadzili 1:0.
Niestety pod koniec pierwszej połowy oddali inicjatywę i nie dali rady odwrócić losów spotkania.
 
Natomiast koniec dnia miał być wisienką na torcie. Trzeci w tabeli Sami Swoi mierzyli się z czwartym Stankanem. Niestety zamiast wyrównanego
widowiska zobaczyliśmy tylko jedną grającą ekipę - Stankan zmiótł z powierzchni murawy swoich przeciwników i wygrał aż 8:0! To duża
niespodzianka. Ciekawe czy równie sensacyjnych nie zabraknie w środę, gdy 8 kolejka zostanie dokończona. Szczególnie polecamy mecz z godziny
19:30 - Anbud Team podejmie Szóstkę!