Nocna Liga Halowa - relacja z Pucharu Ligi

Chociaż Nocna Liga nie rozgrywa w ferie meczów ligowych, to nie oznacza,
że nic się w niej nie dzieje. Wręcz przeciwnie - drużyny biorą bowiem
udział w Pucharze Ligi, gdzie pomieszane są ekipy ze wszystkich poziomów
zaawansowania, plus kilkanaście spoza rozgrywek. Łącznie do zmagań
przystąpiły 42 zespoły, z czego szesnaście rozegra dziś i w środę fazę
ćwierćfinałową i półfinałową. Tym samym poznamy uczestników wielkiego
finału, który odbędzie się na uroczystym zakończeniu zmagań.

Oczywiście w trakcie zmagań nie zabrakło sensacji. Wiele zespołów, które
były uważane za faworytów już odpadły, a było też wiele takich, na które
nikt nie stawiał, a pozytywnie zaskoczyły. Bardzo dużo uznania
wzbudziła choćby postawa MK-BUDu Wołomin, który miał bardzo ciężką
grupę, a mimo to nie przegrał ani jednego spotkania! Jeden wygrał, trzy
zremisował, lecz nawet taki bilans nie pozwolił mu uzyskać promocji.
Rozczarowanie w obozie MK-BUDu było ogromne, aczkolwiek mieszało się z
poczuciem dobrze wykonanego obowiązku. Czego zabrakło do pełni
szczęścia? I czy ten występ Pucharowy to oznaka, że w przyszłym sezonie
MK-BUD może wreszcie zawojować trzecią ligę? Posłuchajmy Olafa Pisarka,
bramkarza Budowlanych i autora jednego z najładniejszych goli całych
rozgrywek, po rajdzie przez niemal całe boisko.

Tak jak wspomnieliśmy na początek - dziś i jutro odbędą się kolejne
spotkania Pucharu. Jeżeli ktoś chciałby zobaczyć je na żywo, to
zapraszamy na halę sportowo-widowiskową w Zielonce od 20:30. Można
również sprawdzać wyniki na żywo - wystarczy odwiedzić stronę
www.nocnaligahalowa.pl Serdecznie zachęcamy!