Przedostatnia kolejka Nocnej Ligi zakończona!

Na każdym poziomie rozgrywkowym do rozegrania została już tylko jedna seria i na każdym z nich nadal nie znamy mistrza!
Można powiedzieć, że organizatorom idealnie udało się tak stworzyć terminarz,
by najważniejsze spotkania przypadły na sam koniec i to właśnie one zadecydują o tym, do kogo trafią najbardziej efektowne trofea.

W czwartej lidze chrapkę na złoto mają trzy drużyny: Highlife, Marcova i Hyundai.
Wszystkie te zespoły wygrały swoje ostatnie mecze i już wiedzą, że w całości zajmą podium jedenastej edycji. Tylko w jakiej kolejności? W trzeciej lidze bardzo ważne spotkanie w kontekście awansu i złota wygrał Dar-Mar.
Zespół z Kobyłki okazał się we wtorek dużo lepszy od Antykwariatu i już wie, że od przyszłego sezonu, będzie rywalizował na drugim poziomie. Teraz został mu mecz z Progresso, który zadecyduje o tym, kto okrasi promocję złotymi medalami.
W drugiej lidze mistrzostwo rozstrzygną miedzy sobą Fil-Pol i WLSP. Tutaj także nie było zaskoczeń i obydwa zespoły nie miały najmniejszych problemów z pokonaniem swoich środowych rywali.
Zacięta rywalizacja trwa także o trzecie miejsce. Wydawało się, że niemal pewna brązu może być Lambada, ale po porażce z Łabędziami, po piętach depcze jej JSJ Development. Deweloperzy po trudnym boju okazali się lepsi od Adrenaliny. Czy spodziewali się, że zespół zajmujący przedostatnią lokatę w ligowej hierarchii postawi im tak ciężkie warunki?
I czy w zespole nadal jest wiara w zajęcie trzeciego miejsca? Posłuchajmy co w tych kwestiach miał do powiedzenia Maciek Błaszczyk, zawodnik JSJ.

Z kolei w pierwszej lidze wszystkie oczy były skierowane na spotkanie Starej Gwardii z Al-Marem.
Gdyby Gwardziści się potknęli, to już wczoraj mistrzostwo mógłby świętować Ostropol.
Zespół braci Choińskich wykonał jednak swoją misję, wygrał mecz 8:4 a to oznacza,
że w najbliższy czwartek o godzinie 21:30 podejmie w meczu o mistrzostwo NLH zespół ze Stanisławowa. Już dziś serdecznie na to widowisko zapraszamy! Emocje gwarantowane.