Dożynki Prezydenckie, czyli najważniejsze święto plonów w Polsce, odbyły się w Spale



Dożynki Prezydenckie, czyli najważniejsze święto plonów w Polsce, odbyły się w Spale. Główna część ceremonii z udziałem pary prezydenckiej rozpoczęła się w niedzielę, mszą św. w Kaplicy Polowej AK. Odprawił ją arcybiskup metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź. Uczestniczyli w niej również m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, parlamentarzyści i władze samorządowe województwa oraz powiatu tomaszowskiego. Po mszy korowód przeszedł z kaplicy na stadion Centralnego Ośrodka Sportu, gdzie nastąpił dalszy ciąg Ceremoniału Dożynkowego, który poprowadził Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca „Mazowsze”. Ponadto po mszy Para Prezydencka udała się do parku znajdującego się nieopodal kaplicy, gdzie wsadziła dąb z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, poświęcony w Rzymie przez papieża Franciszka. Dwudniowym uroczystościom towarzyszył m.in. Konkurs na najładniejszy wieniec o Nagrodę Prezydenta Rzeczpospolitej. Pierwsze miejsce zajęło województwo małopolskie. Zwycięski wieniec został wręczony prezydentowi podczas Ceremoniału Dożynkowego. Nie zabrakło również atrakcji dla dzieci, kiermaszy czy występów zespołów ludowych. Na scenie wystąpili Krzysztof Cugowski z zespołem, Mateusz Mijal oraz Zespół BOYS. Niestety, setki osób nie zobaczyły ceremoniału dożynkowego. Restrykcyjne zasady wejścia spowodowały bardzo powolne wpuszczanie przybyłych na stadion Centralnego Ośrodka Sportu. By wejść na płytę stadionu, trzeba było w ścisku spędzić ponad dwie godziny, co przy wysokiej temperaturze spowodowało wiele omdleń i zasłabnięć. Za bezpieczeństwo, w tym również organizację wpuszczania na ceremoniał, odpowiedzialna była Kancelaria Prezydenta RP.

Mirosław Kukliński, starosta tomaszowski

Ludzie oczekujący na wejście