​Świętokrzyscy seniorzy nie dali się oszukać

Świętokrzyscy seniorzy nie dali się oszukać. W poniedziałek mieszkańcy odebrali telefony od rzekomych wnuczków, którzy różnymi metodami próbowali wyłudzić od nich pieniądze. Tuż po godzinie 12 do jednej z seniorek z Opatowa na telefon stacjonarny, zadzwoniła kobieta podając się za jej wnuczkę i poinformowała ją, że spowodowała wypadek i została zatrzymana przez policję. Seniorka natychmiast się rozłączyła i skontaktowała się z rodziną a następnie wspólnie powiadomili o telefonie od oszustów funkcjonariuszy. Kolejny telefon oszuści wykonali do 87- latki. Kobieta podająca się wnuczkę powiadomiła seniorkę, iż właśnie potrąciła kobietę i potrzebuje natychmiast 17 tysięcy złotych. Kobieta zanim podjęła decyzję o przekazaniu pieniędzy, zachowała czujność i skontaktowała się z prawdziwą wnuczką, która rozwiała jej wszelkie wątpliwości. W poniedziałek opatowscy seniorzy otrzymali jeszcze siedem takich telefonów z prośbą o pieniądze. Jak ustalili mundurowi oszuści dzwonili do seniorów z powiatu opatowskiego w sumie kilkanaście razy, jednak ich stanowcza postawa uniemożliwiła oszustom osiągnięcie celu . Przypomnijmy, przestępcy posługują się różnymi metodami mającymi uwiarygodnić ich, jako członków rodziny osób pokrzywdzonych. Oszuści często posługują się książkami telefonicznymi, z których wybierają osoby o imionach występujących u osób starszych. Następnie dzwonią na wybrany numer telefonu. Rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię oraz inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową.