Liga Bobra - 7. kolejka

I liga

Sensacją zakończyło się spotkanie FC TU-Tu z dotychczasowym liderem - All Stars Kati Kominki. Mecz zakończył się dużą niespodzianka! Remis 3:3 spowodował utratę
pierwszego miejsca w tabeli przez All Stars Kati Kominki.
FC TU-TU - All Stars Kati Kominki 3 - 3 (2:1)

W najciekawszym spotkaniu 1 ligi naprzeciw siebie stanęły druzyny MediaTry DarAlarm oraz GS Zabrodziaczek. Początek lepszy w wykonaniu
zawodników Media. Wyszli na prowadzenie potem dość mądrze kontrolowali grę ale tylko do 40 minuty. Wtedy to do głosu doszli zawodnicy
Zabrodziaczka. W kolejnych ośmiu minutach strzelili 6 bramek. Dzięki temu zwycięstwu oraz potknięciu All Starsów GS Zabrodziaczek wskoczył na
pozycję lidera 1 ligi bobra.
MediaTRY DAR Alarm - GS Zabrodziaczek 4 - 7 (3:1)

II liga

Na Tłuszczańskiej murawie spotkały się nowe drużyny w lidze. Pierwsza połowa spotkania była bardzo wyrównana, ale i nie brakowało ostrych
akcji i koronkowych strzałów. W pierwszych 25min. bramki dla Chłopaków strzelali: Damian Nowaczuk x2 i Ireneusz Zygartowicz. Podczas II połowy
zawodnicy z Klembowa mieli kilka akcji do wyrównania, ale nie niestety się nie udało i ''niewykorzystane sytuacje lubią się mścić''.
W 38min. Norbert Marcinkiewicz strzela bramkę na 3:2, jednak do wyrównania zabrakło im czasu.
Chłopaki do wzięcia - RedBull Klembów 3 - 2 (3:1)

Najbardziej emocjonujące spotkanie II ligi 7 kolejki. Spotkanie było bardzo zacięte od pierwszej minuty. Nie brakowało wielu koronkowych
akcji i gry kontaktowej. Przez pierwszą połowę na boisku rządzili Obrońcy Tytułu i na przerwę schodzili z 3-bramkowym prowadzeniem.
Podczas pierwszej połowy na boisku bardzo zaistniał Łukasz Wydryszek. Po naradzie Latoszka podczas przerwy, od pierwszej gwizdka II połowy od
razu były widoczne rezultaty. Zawodnicy Roberta Sztachelskiego w ciągu kilku minut odrobili straty i doprowadzili do wyrównania. W 47min.
kapitan po asyście Daniela Pokraśniewicza strzela bramkę na 5:4, jednak w 50min. sędzia dyktuje rzut karny dla Obrońców, którego wykorzystuje
Łukasz Wydryszek, doprowadzając tym do wyrównania 5:5!
Latoszek - Obrońcy Tytułu 5 - 5 (1:4)